Kurierzy i miejscy asystenci AskHenry zajmują się większością żmudnych i dziwnych prac, a w tym czasie pracownicy mogą spędzać czas na wykonywaniu ważnych i złożonych zadań w pracy.
Sprawienie, by większość polskich korporacji i pracowników zachowała idealną równowagę pomiędzy pracą a życiem nie jest łatwym zadaniem. Zanim firma AskHenry trafiła na Freshdesk, jej współzałożyciel, Norbert, korzystał z polskiego centrum pomocy, które posiadało tylko podstawowe funkcje. Większość zadań trzeba było wykonywać ręcznie, a obsługa systemu zajmowała dużo czasu. Systemowi brakowało podstawowej struktury i nie skalował się on wraz ze zwiększeniem ilości członków zespołu. Właśnie w tym czasie Norbert stanął przed zadaniem znalezienia rozwiązania, które najlepiej pasowało do firmy. Po przetestowaniu licznych narzędzi zdecydował, że najlepszym wyborem będzie Freshdesk.